Pijesz drinki z napojem energetycznym? Ryzyko skłonności do przemocy fizycznej wzrasta aż sześciokrotnie! Naukowcy ostrzegają

Picie alkoholu z napojem energetycznym (jak np. Jägerbombs – drink przygotowywany przez wrzucenie kieliszka Jägermeistera do napoju energetycznego) zwiększa ryzyko przemocy fizycznej, słownej i seksualnej – alarmują naukowcy w nowym badaniu, które zostało opublikowane w czasopiśmie „Clinical Psychology Review”. Przeanalizowano w nim 17 badań, które przeprowadzono na całym świecie w latach 2002-2023.

Jak pojadą naukowcy ze Stanów Zjednoczonych, osoby spożywające napoje alkoholowe z „energetykami” były sześciokrotnie bardziej skłonne do wdawania się w bójki niż osoby spożywające wyłącznie alkohol. Rosło też prawdopodobieństwo do wykorzystywania seksualnego.

Badacze przyjrzeli się nawykom alkoholowym kobiet i mężczyzn w wieku do 25 lat. Najczęstsze zachowania uczestników, którzy pili mieszanki alkoholu i napojów energetycznych, to:

• bójki,
• zastraszanie,
• wiktymizacja,
• przemoc seksualna.

Wydawać by się mogło, że winnym tych zachowań jest alkohol. Okazuje się jednak, że istnieje pewna różnica między spożywaniem samego alkoholu a alkoholu z „energetykiem”.

– Wiemy, że mieszanki alkoholu i napojów energetycznych różnią się od picia samego alkoholu. – Dodanie napoju energetycznego maskuje efekty uspokajające, które występują przy umiarkowanym lub wyższym poziomie odurzenia – powiedziała MailOnline współautorka badania, profesor Amie Haas z Uniwersytetu Palo Alto w Kalifornii.

Proces ten nazywany jest „szeroko rozbudzonym upojeniem”. Jak podkreśliła prof. Haas, jest to najbardziej powszechne u osób, które są agresywne nawet wtedy, gdy nie piją. W tym przypadku także pora może nie mieć znaczenia – agresja u tych osób jest zauważalna zarówno w ciągu dnia, jak i w godzinach nocnych, nie tylko po spożyciu drinka z „energetykiem”.

– Nie przypisuje się tego wyłącznie piciu mieszanek alkoholu i napojów energetycznych – dodała profesor Haas.

Eksperci są zdania, że liczba brutalnych incydentów byłaby mniejsza, gdyby w barach, pubach i klubach nie sprzedawano alkoholi zmieszanych z napojami energetycznymi. Jednocześnie nie wzywają do całkowitego zakazu, a do wyświetlania publicznych ostrzeżeń.

O wpływie alkoholu na agresywne zachowania mówił też dyrektor organizacji charytatywnej Alcohol Change UK, dr Richard Piper.

– Prawdziwy obraz jest taki, że alkohol jest głównym czynnikiem przemocy w całym społeczeństwie, we wszystkich grupach wiekowych i jest czynnikiem ryzyka zarówno dla ofiar, jak i sprawców – stwierdził.

Codziennie dochodzi do setek incydentów związanych z alkoholem, wiele przestępstw jest popełnianych pod ich wpływem, a dziesiątki osób odczuwa skutki związane z przemocą alkoholową.

– Wielu z tych rzeczy można by zapobiec, gdybyśmy podjęli proste, rozsądne działania w celu zmniejszenia szkodliwości alkoholu – mówił dr Piper.

Dyrektor Alcohol Change UK postuluje o wprowadzenie ograniczeń dotyczących alkoholu w zakresie marketingu oraz promocji w supermarketach i w Internecie. Uważa też, że należy wprowadzić minimalne ceny jednostkowe jak w Szkocji i Walii, gdzie alkohol nie może być sprzedawany w cenie niższej niż 50 pensów za 10 ml czystego alkoholu.

Brytyjska Narodowa Służba Zdrowia (NHS) zaleca picie nie więcej niż 14 jednostek alkoholu tygodniowo, rozłożonych na trzy lub więcej dni, co odpowiada około sześciu średnim (175 ml) kieliszkom wina lub sześciu kuflom czteroprocentowego piwa.

Źródła:
Alcohol mixed with energy drinks and aggressive behaviors in adolescents and young adults: A systematic review Clinical Psychology Review
Alcohol statistics Alcohol Change UK