Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z nyską ze Szczebrzeszyna? Czy samochód pozostanie w mieście?

Redakcja
Rafał Kowalik/Archiwum prywatne
- Tak zabija się demokrację - tymi słowami radny Rafał Kowalik podsumował wynik głosowania w sprawie samochodu, o którym zrobiło się głośno w całym regionie i poza jego granicami. Wracamy do sprawy liczącej sobie ponad 30 lat nysy, której pozbywa się szkoła w Szczebrzeszynie.

W środę (9 września) Rada Miejska w Szczebrzeszynie debatowała nad przyszłością 33-letniej nysy, którą wylicytował w przetargu kopertowym radny Rafał Kowalik.

Dyskusja była bardzo burzliwa. Radny musiał bronić się przed wieloma zarzutami, m. in. że hipokryzji i działania na szkodę szkoły. Przypomnijmy, że Kowalik zaoferował, że za zdezelowany pojazd zapłaci 100 tys. zł. Tym samym wygrał przetarg. Pieniędzy jednak nie wpłacił.

Najdalej w swoich oskarżeniach posunęła się radna Monika Nizio, która stwierdziła, że Kowalik ma fundusze na zapłacenie za samochód. Po czym zaczęła wyliczać kwoty, które wpisał w swoim oświadczeniu majątkowym za 2019 r.

Po zakończeniu dyskusji doszło do głosowania, w efekcie którego nyska zostanie ponownie wystawiona do przetargu, którego zorganizowanie zalecono dyrektor szkoły podstawowej. Ten bezpośrednio po głosowaniu oświadczył, że radny nie zostanie ponownie dopuszczony do przetargu.

- Jest mi bardzo przykro z powodu tego, co wydarzyło się na ostatniej sesji. Krótkowzroczność radnych spowodowała, że nyska ponownie zostanie wystawiona na sprzedaż zamiast pozostawić ją w mieście, jako atrakcji turystycznej jak chciało wielu mieszkańców miasta. Mogę jednak zapewnić, że mimo to zrobimy wszystko, aby samochód został w Szczebrzeszynie - stwierdził Kowalik.

Radny pytany o to dlaczego właściwie nie wpłacił umówionej kwoty, tłumaczy: - Powtórzę to, co mówiłem ostatnio, a co mnie zaniepokoiło. Jest to niejasna historia ubezpieczeniowa pojazdu, a w zasadzie jej brak. Jeżeli bym kupił nyskę, wówczas mógłbym mieć problemy związane z ubezpieczeniowym funduszem gwarancyjnym - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co dalej z nyską ze Szczebrzeszyna? Czy samochód pozostanie w mieście? - Lubelskie Nasze Miasto

Wróć na bilgoraj.naszemiasto.pl Nasze Miasto