Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamość. „Ważne jest bezpieczeństwo, nie wygoda”. Wygląda na to, że przejście dla pieszych przy ulicy Partyzantów nie zostanie przywrócone

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Radny Wiesław Nowakowski apelował na ostatniej sesji RM, aby zlikwidowane podczas remontów przejście dla pieszych (działało w miejscu widocznym na zdjęciu) zostało „przywrócone”. Okazuje się, że nie będzie to chyba możliwe
Radny Wiesław Nowakowski apelował na ostatniej sesji RM, aby zlikwidowane podczas remontów przejście dla pieszych (działało w miejscu widocznym na zdjęciu) zostało „przywrócone”. Okazuje się, że nie będzie to chyba możliwe Bogdan Nowak
Remont ulicy Partyzantów pochłonie ponad 17 mln zł. Około 12 mln zł z tej kwoty to dofinansowanie ze środków Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg oraz z programu „Polski Ład”. W sumie ten ważny trakt zostanie odnowiony na długości ok. 1,4 km. Wiąże się to jednak ze zmianami. Zlikwidowano m.in. przejście dla pieszych w sąsiedztwie skrzyżowania z ul. Gustawa Orlicz-Dreszera.

Nie wszystkim mieszkańcom Zamościa się to podoba. Mówił o tym na ostatniej sesji miejscowej Rady Miejskiej (obrady odbyły się 30 stycznia), Wiesław Nowakowski, jeden z radnych miejskich.

- Od niepamiętnych czasów obok budynku dawnej „Ubezpieczalni” było przejście dla pieszych. Przecież obok działa przychodnia lekarska. Przyjmują tam lekarze rodzinni, przychodzą dzieci – mówił podczas obrad radny Nowakowski. - W sąsiedztwie działa także przystanek autobusowy. To przejście naprawdę jest potrzebne. Teraz, aby przejść na drugą stronę ulicy, trzeba wędrować aż pod dom kultury. Nie pamiętam też aby na tym przejściu dochodziło do wypadków.

Radny Nowakowski apelował na sesji, aby zostało ono „przywrócone”. Okazuje się, że nie będzie to chyba możliwe. Dlaczego?

- Ten temat był już poruszany na komisjach RM w grudniu – podkreślał podczas obrad Marcin Nowak, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu. - Wyjaśniano jakimi względami kierowaliśmy się my oraz projektant, podejmując decyzje o likwidacji tego przejścia. Ulica Partyzantów ma cztery pasy ruchu, po dwa w każdym kierunku. Ponadto w tym miejscu jest jeszcze piąty – zatoka autobusowa. To nie wszystko. Brak tam też miejsca na wykonanie wyspy dla pieszych rozdzielającej przejście.

Zdaniem dyrektora ZDG to wszystko powoduje duże zagrożenie dla pieszych.

- Co roku notowaliśmy najwięcej potrąceń właśnie na ulicy Partyzantów – tłumaczył dyrektor Nowak. - I na omawianym przejściu także do nich dochodziło. Ja wiem, że przyzwyczajenie jest ważne, że jest ono drugą naturą człowieka. Jednak czasami warto przejść dodatkowo kilkadziesiąt czy kilkaset metrów, aby przebyć bezpiecznie na drugą stronę ulicy. Bo ważne jest bezpieczeństwo, nie wygoda. Z tego względu przejście zostało zlikwidowane.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto