Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamość. Odwracamy głowy od zielonej brei. To ma się niebawem zmienić

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
- Ta rzeka powinna być czysta, ładna, sprzyjająca wypoczynkowi. Jej odpowiednia konserwacja musi się odbywać przynajmniej kilka razy do roku. A już na pewno zawsze, gdy jest taka potrzeba. Teraz ona jest – przekonuje jeden ze spacerowiczów
- Ta rzeka powinna być czysta, ładna, sprzyjająca wypoczynkowi. Jej odpowiednia konserwacja musi się odbywać przynajmniej kilka razy do roku. A już na pewno zawsze, gdy jest taka potrzeba. Teraz ona jest – przekonuje jeden ze spacerowiczów Bogdan Nowak
- Rzeka Łabuńka na odcinku od ul. Szczebrzeskiej, aż do ul. Sadowej wygląda okropnie, coraz gorzej – złości się pan Tomasz z Zamościa, jeden z naszych Czytelników (nazwisko do wiadomości redakcji). - Zarosła zielskiem, a w niektórych miejscach stała się zieloną breją. Tkwią w niej plastikowe butelki i inne śmieci. To nieodpowiednia wizytówka miasta.

Mężczyzna zauważył, że upały sprzyjają rozwojowi glonów i roślin, którymi rzeka zarosła. - Tym bardziej trzeba o rzekę dbać. Przecież np. do zamojskiego ZOO codziennie przybywają tłumy turystów. A Łabuńka płynie w sąsiedztwie, tuż obok - przypomina mężczyzna. - Ludzie chętnie spacerowaliby także na bulwarach znajdujących się wzdłuż rzeki. I niektórzy to robią, odwracając głowy od zielonej brei…

Łabuńka to najważniejsza i najdłuższa rzeka Zamościa. Przepływa przez miasto na odcinku około siedmiu kilometrów (w sumie ma ok. 36 km). W jej sąsiedztwie znajdują się zamojskie osiedla mieszkaniowe, miejscowy Ośrodek Sportu i Rekreacji, ogrody działkowe oraz ważne trakty komunikacyjne. Nie tylko. Rzeka przepływa także w sąsiedztwie Starego Miasta i Ogrodu Zoologicznego, czyli miejsc reprezentacyjnych Zamościa.

Obok niej znajdują się popularne bulwary przy których ustawiono latarnie, ławeczki itd. Nic dziwnego, że Łabuńka jest od zawsze oczkiem w głowie miejscowych.

- Ta rzeka powinna być czysta, ładna, sprzyjająca wypoczynkowi. Jej odpowiednia konserwacja musi się odbywać przynajmniej kilka razy do roku. A już na pewno zawsze, gdy jest taka potrzeba. Teraz ona jest – przekonuje jeden ze spacerowiczów.

Krzysztof Tokarczyk kierownik Nadzoru Wodnego Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Zamościu zapewnia, że sytuacja się zmieni.

- Koszenie już ruszyło. Prace zaczęliśmy na Łabuńce w okolicach ulicy Promiennej – zapewnia kierownik Krzysztof Tokarczyk. - Będą one sukcesywnie kontynuowane, także na dopływach tej rzeki. Wykonawca ma czas na wykonanie prac do sierpnia, ale na pewno zakończy je wcześniej. Natomiast drugie koszenie planowane jest jesienią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto