Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wójt gminy Dołhobyczów: Nauczyliśmy się żyć z problemami i zagrożeniem. Zdjęcia

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Jakub Sarek
Jakub Sarek
Dołhobyczów to wieś położona na granicy z Ukrainą, u podnóża wzniesień Grzędy Sokalskiej. Znajduje się tu przejście graniczne Dołhobyczów-Uhrynów. To na terenie tej gminy leży Przewodów. Nic zatem dziwnego, że wójt gminy, Grzegorz Drewnik, w ciągu minionej doby odebrał już setki telefonów i odbył dziesiątki spotkań.

- Dzisiaj miałem tylko 2 godziny snu, ale daję radę - mówi w rozmowie z „Kurierem”. Drewnik mimo zmęczenia znajduje czas na rozmowę z nami i zapewnia, że do całej sytuacji w Przewodowie podchodzi bardzo spokojnie.

- Nikt się nie spodziewał, że na terenie naszej gminy spadnie rakieta, mimo że na Ukrainie trwa wojna – tłumaczy. - W gminie każdy przyzwyczaił się już do myśli, że za wschodnią granicą trwa konflikt i kilkanaście kilometrów dalej spadają rakiety.

W obecnej sytuacji zadaniem wójta jest wsparcie logistyczne dla służb, które od wtorku praktycznie przejęły kontrolę nad pobliskim Przewodowem. Urząd Gminy zapewnia mundurowym kawę, herbatę i ciepłe posiłki. Udostępnia także znajdujący się na jej wyposażeniu sprzęt, m.in. koparko-ładowarkę.

Jak zapewnia nas Grzegorz Drewnik, mieszkańcy gminy nauczyli się już żyć z problemami i zagrożeniem, ale zadbać należało przede wszystkim o najmłodszych mieszkańców. Ze względu na sytuację i mnogość radiowozów na sygnale, które dowożą na miejsce funkcjonariuszy i ekspertów, gmina zdecydowała, by dla bezpieczeństwa dzieci zamknąć przewodowską szkołę. Zapewniono także uczniom i mieszkańcom opiekę psychologiczną.

W wyniku wtorkowej eksplozji w suszarni zbóż, spowodowanej prawdopodobnie uderzeniem rakiety, życie straciło dwóch mieszkańców gminy Dołhobyczów – 62-letni mieszkaniec Przewodowa i 60-letni mieszkaniec Setnik.

Do 19 listopada na terenie gminy obowiązuje żałoba. Jeszcze nie ustalono, kiedy odbędą się pogrzeby ofiar wybuchu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wójt gminy Dołhobyczów: Nauczyliśmy się żyć z problemami i zagrożeniem. Zdjęcia - Kurier Lubelski

Wróć na bilgoraj.naszemiasto.pl Nasze Miasto