Głosowanie w sprawie odwołania starosty było tajne. Za odwołaniem zagłosowało 10 radnych a przeciw 12. By odwołać Mariana Tokarskiego potrzeba było poparcia 3/5 liczby ustawowej członków rady, czyli 14 głosów.
Podczas sesji została też przedstawiona opinia komisji rewizyjnej, która obradowała kilka dni przed sesją. Opinia w sprawie odwołania starosty była negatywna.
Przypominamy, że wniosek o odwołanie starosty wpłynął do biura rady powiatu 31 grudnia. Podpisało go 7 radnych. Minimum jakie jest potrzebne było w tym przypadku do wszczęcia procedur to 1/4 składu rady miasta, czyli 6 podpisów.
Czym naraził się starosta? Wnioskodawcy podawali kilka argumentów za jego odwołaniem. Poruszali m.in. kwestię biłgorajskiego szpitala nad którym starostwo pełni nadzór merytoryczny a w którym przez dwa miesiące nie działał oddział kardiologii. Wśród zarzutów były też te dotyczące złego stanu dróg w powiecie. Radni zarzucali staroście również, że nie stara się o ożywienie i remonty biłgorajskiego autodromu, który jest dziś niemal nie użytkowany.
Sam starosta komentował krótko: - Zarzuty są demagogiczne i nie poparte faktami - mówił Marian Tokarski.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
