O tej sprawie już pisaliśmy. W październiku ubiegłego roku skwer przy ul. Partyzantów w Zamościu otrzymał imię Stefana Sendłaka (był m.in. przedstawicielem cywilnej administracji Delegatury Rządu na Kraj, zasłużonym działaczem Rady Pomocy Żydom „Żegota”). Teraz ten obszar został podzielony. Skąd taka decyzja?
Wniosek Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej o nadanie skwerowi nazwy Bohaterów Powstania Zamojskiego wpłynął do zamojskiego magistratu na początku listopada ubiegłego roku. Skwer jest położony w sąsiedztwie pomnika żołnierzy AK oraz niedaleko pomnika Batalionów Chłopskich. Zatem nadanie mu imienia Bohaterów Powstania Zamojskiego było – zdaniem wnioskodawców – najlepszym rozwiązaniem.
Pomysł nowego „nazewniczego podziału skweru” został zaakceptowany na grudniowym zebraniu osiedlowym osiedla Planty. Radni na ostatniej sesji zdecydowali się na takie rozwiązanie (dyskusja na ten temat była jednak długa i pełna emocji: jeden z radnych zauważył nawet, że niektóre wypowiedzi oraz cała sytuacja „ośmieszają radę”).
W końcu przyjęto dwie uchwały. Najpierw mniejszej części skweru imienia Stefana Sendłąka nadano imię… Stefana Sendłaka. Za takim rozwiązaniem głosowało 9 radnych, przeciwko – 2, a od głosu wstrzymało się – 3. Co ciekawe, nie zagłosowało 9 innych radnych, chociaż byli na obradach. Jak tłumaczyli, swoje głosy w tej sprawie oddali wcześniej, w październiku.
Za nadaniem pozostałej części placu imienia Bohaterów Powstania Zamojskiego zagłosowało 9 radnych. Przeciwnych było 2, a od głosu wstrzymało się 4. W ogóle nie zagłosowało natomiast 8 osób.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?