Obaj kierowcy wpadli w niedzielę. Pierwszy z nich, 27-letni kierowca hondy z gminy Firlej został zatrzymany w Łukowej.
- Mężczyzna w przyczepce dopiętej do swojego samochodu przewoził ponad 200 kilogramów wysuszonych liści tytoniu - informuje Milena Wardach z policji w Biłgoraju.
3 godziny później w Biłgoraju na gorącym uczynku przewożenia nielegalnych wyrobów wpadł kierowca volkswagena. 35-latek z gminy Poniatowa nakrył liście tytoniu kocem. Było ich ponad 170 kilogramów.
Policjanci prowadzą postępowanie w obu sprawach. Uszczuplenie podatku akcyzowego prawie 400 kilogramów suszu tytoniowego wyniosło ponad 170 tys. złotych. Obaj kierowcy mogą trafić do więzienia nawet na 3 lata.