Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nietypowe porwanie w powiecie Biłgorajskim. Dwóch braci uprowadziło 49-letnią kobietę, okazała się żoną jednego z nich

Mateusz Kowalski
Mateusz Kowalski
23 października około godziny 23:00 na posesję należącą do 63-letniego mężczyzny wjechał samochód marki toyota. Z pojazdu wysiadło dwóch mężczyzn, którzy siłą wdarli się do domu i uprowadzili z niego 49-letnią kobietę. Jak się okazało, po kobietę przyjechał jej mąż i jego młodszy brat.

Ustalenia policjantów wskazują na to, że w sobotę (23 października) około godziny 23 na posesję należącą do 63-etniego mężczyzny wjechał samochód marki toyota. Wysiadło z niego dwóch mężczyzn, a kierowca czekał wewnątrz pojazdu.
Mężczyźni siłą wdarli się do domu i wyprowadzili z niego 49-letnią kobietę, po czym umieścili ją w samochodzie i uciekli.
63-letniego właściciela domu nie było w budynku w chwili włamania i uprowadzenia.

Policjantom szybko udało się zidentyfikować sprawców, jak się okazało, po kobietę przyjechał jej mąż i jego młodszy brat. Po niespełna godzinie kryminalni z biłgorajskiej komendy zauważyli samochód, którym się poruszali. Wewnątrz znajdował się młodszy brat, który natychmiast został zatrzymany. W miejscu zamieszkania mężczyzn policjanci zatrzymali starszego z nich i uwolnili kobietę. Ponadto w mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli broń czarnoprochową.

Funkcjonariuszom udało się ustalić że kobieta to żona starszego brata, z którym od kilku miesięcy nie mieszkała. 49-latka oświadczyła policjantom, że przebywała u swojego obecnego partnera, kiedy doszło do porwania. Ponadto z jej relacji wynikało, że mężczyźni grozili jej pozbawieniem życia, a gdy po drodze próbowała uciec - umieścili ją w bagażniku.

Zatrzymani bracia byli pijani, 52-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, jego młodszy brat ponad 0,5 promila. Kobieta również znajdowała się w stanie nietrzeźwości, przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że miała w organizmie ponad 1 promil.

Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. W poniedziałek (25 października) usłyszeli zarzuty bezprawnego pozbawienia wolności oraz naruszenia miru domowego. Dodatkowo 52- latek odpowie za groźby karalne. Prokurator zastosował wobec nich między innymi dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Wkrótce staną przed sądem, grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bilgoraj.naszemiasto.pl Nasze Miasto