Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Narzekają na egipskie ciemności. Być może ratunkiem będzie czujnik zmierzchowy

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
- Znów trafiają do mnie apele o dostosowanie naszego oświetlenia ulicznego do panujących warunków – mówiła podczas sesji radna Agnieszka Klimczuk
- Znów trafiają do mnie apele o dostosowanie naszego oświetlenia ulicznego do panujących warunków – mówiła podczas sesji radna Agnieszka Klimczuk UM w Zamościu
Mieszkańcy Zamościa skarżą się, iż miejskie latarnie rankiem zapalają się zbyt późno. Muszą zatem zmagać się z egipskimi ciemnościami. Sprawą zajęła się radna Agnieszka Klimczuk. Mówiła o tym m.in. na ostatniej sesji zamojskiej Rady Miejskiej. Wygląda na to, że jej interwencja przyniesie efekty.

- Znów trafiają do mnie apele o dostosowanie naszego oświetlenia ulicznego do panujących warunków – mówiła podczas sesji radna Agnieszka Klimczuk. - Kłopot jest głównie rano, gdy ludzie dojeżdżają do pracy. Jakiś czas temu mówiło się, że oświetlenie będzie tak dostosowane, aby służyć mieszkańcom. Niestety tak się nie stało.

W rozmowie z nami radna Agnieszka Klimczuk przypomniała, że o tego typu kłopotach sygnalizowała w zamojskim magistracie już rok temu. Nie tylko ona. O potrzebie wcześniejszego rozświetlenia ulic, głównie podczas zamojskich poranków, mówili też członkowie „Inicjatywy Obywatelskiej – Komitet 300”. Zgromadzono nawet podpisy pod petycją w tej sprawie. Jak na razie bez skutku.

- Chodzi o to, że latarnie zapalane są ręcznie, co nie zawsze się sprawdza. Bywają też takie sytuacje, że święcą się one w dzień, o czym także naszym władzom sygnalizowano – zapewnia radna Klimczuk. - Co można zrobić? Należy w mieście zainstalować specjalny czujnik zmierzchowy, który będzie to wszystko odpowiednio regulował. Takie urządzenie sprawdza się w innych miastach. Jest nawet firma, która może go Zamościowi wypożyczyć. Warto się o to postarać.

Apele radnej oraz członków Inicjatywy Obywatelskiej przyniosły efekty. 2 listopada odbyło się spotkanie z przedstawicielami magistratu w tej sprawie. Zapadła wówczas decyzja o wypożyczeniu czujnika zmierzchowego oraz jego przetestowaniu.

- Początkowo myśleliśmy, że taki centralny czujnik można byłoby zamontować np. na zamojskim Ratuszu. Jednak jest on często oświetlony, co może zaburzać odczyty – mówi radna Klimczuk. - Dlatego urządzenie zostanie zamontowane w drugiej połowie grudnia, w siedzibie jednego z wydziałów UM przy ul. Partyzantów (kiedyś działał tam bank, potem sąd – przyp. red.). Mamy nadzieję, że się sprawdzi i kłopoty mieszkańców z ciemnością i szarugą Zamościa wreszcie znikną. To ważne. Bo naprawdę wiele osób narzeka na latarnie, które nie świecą, gdy jest taka potrzeba.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zamosc.naszemiasto.pl Nasze Miasto