Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubelskie: Pandemia uwypukliła dotychczasowe problemy w rodzinach

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
Adam Mołdoch, zastępca dyrektora Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie
Adam Mołdoch, zastępca dyrektora Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie archiwum
- Od początku pandemii zgłoszenia sąsiedzkie dotyczyły głównie sytuacji typu: krzyk dzieci za ścianą czy odgłosy awantury. Cały czas mamy również zgłoszenia dotyczące podejrzenia o stosowaniu przemocy - mówi Adam Mołdoch, zastępca dyrektora Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie.

Jakie problemy w naszych rodzinach ujawniła pandemia?
Pandemia z pewnością ujawniła fakt, że czasem nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Możemy być dosłownie obok siebie, a nie być razem i nie rozwiązywać problemów. Za mało przekazujemy również wartości młodszemu pokoleniu. Pandemia uwypukliła też problemy u dzieci i młodzieży, które dotyczą nadmiernego spędzania czasu w wirtualnym świecie, czego konsekwencją jest nieumiejętność nawiązywania więzi międzyludzkich. Myślę, że można również zaryzykować stwierdzenie, że pandemia podkreśliła istniejący od lat problem uzależnień od alkoholu. Istotna część Niebieskich Kart skorelowana jest właśnie z uzależnieniem alkoholowym, ponieważ osoby podejrzewane o stosowanie przemocy mają duży problem z konstruktywnym rozwiązywaniem problemów społecznych i szukają w ten sposób ujścia własnych emocji. Można też zauważyć, że podczas pandemii dominuje potrzeba bezpośredniego kontaktu. Osoby, które korzystają z naszego wsparcia zwracają uwagę, że żadne środki masowej komunikacji, czy przez telefon czy internet, nie zastąpią nam kontaktu z drugim człowiekiem. Dzisiaj widzimy, że możliwość rozmowy prosto w oczy, okazywania uczuć, wymiany poglądów, to wartości, których nam bardzo brakuje.

Jak pandemia wpłynęła na rodzaje zgłoszeń do CIK?
W trakcie pandemii mamy rzeczywiście dużą ilość zgłoszeń interwencyjnych. Wyraźnie widoczne było to rok temu - na początku epidemii. Ten okres obfitował w dużą ilość zgłoszeń i potrzebę rozmowy o tej trudnej sytuacji z profesjonalistami, np. z psychologiem, pedagogiem czy terapeutą. Na przykład zgłoszenia sąsiedzkie dotyczyły sytuacji typu: krzyk dzieci za ścianą czy odgłosy awantury. Cały czas mamy również zgłoszenia dotyczące podejrzenia o stosowaniu przemocy. Co ważne, podczas epidemii mamy możliwość wdrożenia procedury Niebieskiej Karty na zdalne zgłoszenia, np. telefonicznie, mailowo. Wcześniej np. funkcjonariusze policji mogli zrobić to wyłącznie na miejscu, w obecności osoby doświadczającej przemocy. Mieszkańcy Lublina o tym wiedzą i reagują w ten sposób, chociaż jednak większość Niebieskich Kart wdrażana jest w dalszym ciągu w sposób tradycyjny, np. podczas interwencji domowych. W naszym ośrodku pod numerem 733 588 900 można skorzystać ze wsparcia w formie całodobowego dyżuru psychologicznego, do czego zachęcam wszystkie osoby zainteresowane.

Niedawno nastąpiła jeszcze jedna zmiana w kontekście Niebieskich Kart, dzięki czemu ofiary przemocy nie muszą już opuszczać swojego miejsca zamieszkania.
30 listopada policja uzyskała uprawnienia do wydania środków zapobiegawczych w stosunku do sprawców przemocy. Jest to nakaz opuszczenia mieszkania oraz/lub zakaz zbliżania się do miejsca zamieszkania ofiary. Do tej pory, to sądy tylko mogły wydawać takie środki zapobiegawcze, ale to trwało. Teraz te dwa zakazy mogą być zastosowane przez funkcjonariuszy policji jeśli uznają, że dobro, zdrowie lub życie ofiary może być zagrożone. Wspomniane przepisy to bardzo duży krok na rzecz ofiar przemocy w rodzinie. Zazwyczaj to ofiara musiała uciekać z domu albo - jak nie miała wyjścia - dalej mieszkała pod jednym dachem ze sprawcą przemocy. Zmiana przepisów daje ofiarom poczucie bezpieczeństwa, że jeżeli doznają przemocy, to nie muszą się już zastanawiać, gdzie się udać po ucieczce z mieszkania. Teraz to sprawca musi ponieść konsekwencje swoich czynów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto