Tonącego 16-latka podczas patrolu zauważyli młodszy aspirant Jacek Ziembicki i aspirant Jacek Jonczak z posterunku w Tarnogrodzie.
- Policjanci usłyszeli plusk ze stawu, który wzbudził ich zainteresowanie. Kiedy podeszli bliżej zauważyli wyłaniającą się ze stawu co jakiś czas rękę. Bez chwili zawahania wskoczyli do wody aby pomóc tonącemu - wyjaśnia Milena Wardach, oficer prasowy biłgorajskiej policji.
Po wyciągnięciu na brzeg okazało się, że chłopiec nie oddycha, dlatego policjanci podjęli natychmiastową reanimację, która zakończyła się sukcesem. Wezwane na miejsce pogotowie przewiozło 16-latka do szpitala.
Policja bada okoliczności w jakich doszło do zdarzenia.
Jak przygotować auto na mrozy? Sprawdź