Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekolodzy o planie odchodzenia województwa lubelskiego od węgla: „Konserwuje biznes kopalni”

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Zakończyły się konsultacje społeczne Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji dla województwa lubelskiego. Dokument rysuje strategię odchodzenia regionu od węgla i górnictwa. Jednak zdaniem ekologów „konserwuje biznes kopalni Bogdanka na kolejne 20 lat.”

Terytorialny Plan Sprawiedliwej Transformacji to dokument, którego opracowanie było konieczne, żeby województwo lubelskie mogło ubiegać się o skorzystanie z unijnego Funduszu na Rzecz Sprawiedliwej Transformacji. W poniedziałek Rada Unii Europejskiej przyjęła rozporządzenie w tej sprawie. Pieniądze z tego źródła mają być przeznaczane m.in. na tworzenie miejsc pracy w innych branżach niż przemysł wydobywczy.

W piątek zakończyły się konsultacje przygotowanego w Urzędzie Marszałkowskim dokumentu. Zdaniem ekologów z Towarzystwa dla Natury i Człowieka, lubelski plan nie spełni swojej roli. - Konserwuje tylko biznes kopalni Bogdanka na kolejne 20 lat, w czasie których oddziaływanie górnictwa na przyrodę i stosunki wodne Polesia będzie się tylko pogłębiać – czytamy w opinii zamieszczonej na profilu Towarzystwa na Facebooku.

Wśród wątpliwości Towarzystwo wymienia m.in. zbyt długi dopuszczony okres kontynuacji wydobycia i zbyt małą redukcję skali produkcji przez Lubelski Węgiel Bogdanka.

– Wnioskujemy o rewizję założonych poziomów wydobycia węgla energetycznego przez spółkę LW Bogdanka do średniorocznego poziomu maksymalnie 2,5 mln ton w latach 2025 - 2030 oraz wpisanie do planu całkowitego wygaszenia wydobycia najpóźniej do 2035 – podkreśla Towarzystwo. Zdaniem organizacji - obecnie zakładane poziomy (średnio 6 mln ton rocznie do roku 2030) stanowią zbyt małą redukcję.

Ekolodzy podkreślają też, że środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji nie mogą posłużyć do „finansowania przez Bogdankę likwidacji spowodowanych przez nią zniszczeń”. – Najbardziej dochodowa polska kopalnia powinna sama zapłacić za posprzątanie po sobie – ocenia towarzystwo.

Towarzystwo wskazuje przy tym na szkody związane z działalnością kopani w regionie, jakie wymieniono w Planie. Czytamy tam m.in.: „W konsekwencji robót górniczych prowadzonych od 45 lat na obszarze górniczym nastąpiła zmiana rzeźby terenu: pionowe przekształcenia i powstanie leja depresyjnego, jak również niecek osiadań, które w dwóch przypadkach wypełniły się wodą tworząc zalewiska. Działalność górnicza spowodowała przesunięcia działów wodnych oraz zmiany układu wód powierzchniowych i podziemnych, a także zwiększenie ich mineralizacji oraz przyspieszenie odpływu. (...) Największe zagrożenia dla środowiska wynikają ze zmian stosunków wodnych w sąsiedztwie cennych przyrodniczo ekosystemów Poleskiego Parku Narodowego i torfowisk, położonych na terenie powiatów włodawskiego, chełmskiego i parczewskiego”.

– Staramy się podejść do problemu odpowiedzialnie – odpowiada na zarzuty Zbigniew Wojciechowski, wicemarszałek województwa lubelskiego. – Rozumiemy, jak ważne są kwestie ochrony środowiska, zmierzamy w kierunku nakreślonym w tym wymiarze przez Unię Europejską. Ale też pamiętajmy, że proces zakończenia wydobycia wiąże się z określonymi kosztami społecznymi. LW Bogdanka to jeden z największych pracodawców. Jesteśmy zbyt biednym regionem, żeby szybko zakończyć wydobycie – dodaje.

Wojciechowski zapewnia też, że ewentualne środki pozyskane z Funduszu popłyną do szerszego grona odbiorców, nie tylko do LW Bogdanka. – Do firm powiązanych dziś z LW Bogdanka czy do pracowników, którzy zechcą się przekwalifikować – wylicza wicemarszałek.

– Lubelski Węgiel Bogdanka nie zamierza korzystać ze środków funduszu do „likwidacji spowodowanych przez nią zniszczeń” – zaznacza też Dariusz Dumkiewicz, z-ca prezesa ds. rozwoju LW Bogdanka. – Likwidacja szkód górniczych odbywa się na bieżąco w ramach prowadzonej działalności operacyjnej. Środki z Funduszu służyć mają natomiast inwestycjom na rzecz dywersyfikacji działalności Bogdanki oraz mają być wykorzystane do tworzenia nowych miejsc pracy i zatrudnienia w gospodarce neutralnej dla klimatu. Taki też cel zdefiniowała Spółka w swojej nowej Strategii – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ekolodzy o planie odchodzenia województwa lubelskiego od węgla: „Konserwuje biznes kopalni” - Kurier Lubelski

Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto