O sytuacji zamojskiego MZK pisaliśmy w grudniu 2021 roku. Jak się wówczas okazało, po trzech kwartałach ub. roku zamojski Miejski Zakład Komunikacji wykazał stratę, która wynosiła ponad 1 mln zł. Mówił o tym na sesji Rady Miejskiej Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa. Powód? - Chodzi o to, że mieszkańcy Zamościa w obawie przed pandemią zaczęli omijać autobusy MZK. I to jest duży kłopot – tłumaczył wówczas radnym prezydent Andrzej Wnuk.
Na ostatniej sesji RM radni mogli się dowiedzieć jednak jakie „całościowe” straty poniosła spółka w 2021 r. Dane na ten temat znalazły się w analizie, która trafiła pod poniedziałkowe obrady. Wynika z nich, że jest to ponad 2 mln 537 tys. zł. Zarząd MZK próbował podjąć w tej sytuacji różne działania, które miały owe starty zminimalizować. Obniżono m.in. koszty ubezpieczeń komunikacyjnych i podatku od środków transportu. Starano się także zmniejszyć zużycie paliwa.
„Jednak z uwagi na wysokie koszty prowadzenia działalności (zwiększyły się wydatki na wynagrodzenia, zużycie materiałów i energii, usługi obce), w połączeniu z wysoką amortyzacją (głównie środków transportu), spółka odnotowała znaczną stratę z działalności” – czytamy w analizie. „Sprzedaż biletów pozostała na niskim poziomie, natomiast nie uległy zmianie ceny biletów”.
Nie tylko to było ważne. „Również zysk ze sprzedaży na stacji paliw był tylko nieznacznie wyższy niż w roku 2020” – czytamy dalej w dokumencie. „Jest to efekt zarówno wciąż trwającej sytuacji epidemicznej jak i rosnącej inflacji, powodującej wzrost cen i usług”.
Dokument dostępny jest w całości na stronie internetowej: https://zamosc.esesja.pl/
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
