Ingres biskupa Rojka rozpoczął się przekazaniem ordynariuszowi kluczy do zamojskiej katedry symbolicznie powierzając mu w ten sposób opiekę nad diecezją zamojsko-lubaczowską. Klucze przekazali biskupowi Rojkowi Celestino Migliore, Nuncjusz Apostolski w Polsce I administrator diecezji, bp Mariusz Leszczyński.
W kazaniu biskup Rojek porównał swój ingres i przyjęcie kluczy do katedry z wspomnieniem z dzieciństwa, gdy jako 8-letni chłopiec otrzymał od rodziców swój własny klucz do mieszkania. Biskup mówił o odpowiedzialności jaką poczuł będąc małym chłopcem i tej, którą czuje teraz:
- Wobec tego co się dokonuje jestem zadziwiony i onieśmielony. Ten moment jest wypełniony pytaniem czy jestem wystarczająco dojrzały do podjęcia tej odpowiedzialności. Jaką odwagę ma Jezus Chrystus, że człowiekowi ułomnemu i słabemu powierza klucze do dusz wiernych tej diecezji – mówił biskup Marian Rojek podczas homilii.
Biskup podczas ingresu prosił też wiernych o wsparcie i akceptację: - Wiem, że oczekiwania wiernych są różnorodne i żaden człowiek nie jest w stanie ich w równym stopniu zaspokoić, ale ufam, że przyjmiecie mnie ze zwykłymi ludzkimi słabościami. Dla pasterza poczucie akceptacji jest bardzo ważne – tłumaczył biskup.
Nowo mianowany pasterz diecezji podkreślał też, że czasem trzeba ponosić ryzyko bycia nielubianym, bo Ewangelia nie jest łatwa, ale w rezultacie zawsze prowadzi do dobra człowieka. Kończąc homilię nawiązał ponownie do metafory klucza i podkreślił, że jedynym pasującym do każdego serca, uniwersalnym kluczem jest Jezus Chrystus.
Kazanie biskupa zwieńczyły gromkie brawa w wypełnionej katedrze. Nowemu ordynariuszowi gratulacje i życzenia złożył abp prezydent Marcin Zamoyski, Józef Michalik, abp Wacław Depo: - Papież Jan Paweł II powiedział niegdyś, że „uwielbia tę miłość, która mu wszystko wyjaśniła” . Życzę Ci tego byś mógł uwielbiać tę miłość i zwyciężać tą miłością – mówił do nowego pasterza jego poprzednik.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?