W nocy z piątku na sobotę doszło do dwóch pożarów na skutek wyładowań atmosferycznych. W obu przypadkach paliły się stodoły z sianem. Jeden z pożarów miał miejsce w powiecie biłgorajskim, drugi w janowskim. – W żadnym z pożarów nikt nie ucierpiał – zapewnia dyżurny lubelskich strażaków.
18 razy strażacy wzywani byli do zalanych piwnic i podtopionych mieszkań.
17 razy usuwali drzewa i konary powalone przez silny wiatr na jezdnie.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiecie bialskim, tam strażacy wyjeżdżali 11 razy. Burza dała się we znaki również w powiecie tomaszowskim, tam strażacy wyjeżdżali 7 razy.
W powiecie chełmskim strażacy dostali tylko jedno wezwanie do powalonego na jezdnię drzewa.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Jak przygotować auto na mrozy? Sprawdź