66-latek zwrócił na siebie uwagę w nocy z piątku na sobotę na ul. Nadstawnej. Kierował oplem jadąc od krawężnika do krawężnika. Policjanci dali mu sygnał do zatrzymania się, ale mężczyzna zignorował ich.
- Próbował uciekać i jechał dalej uszkadzając samochody zaparkowane po lewej stronie drogi. Po krótkim pościgu został zatrzymany na ulicy Nadrzecznej - mówi sierż. szt. Joanna Klimek z policji w Biłgoraju.
Mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Teraz za kierowanie pod wpływem alkoholu będzie odpowiadał przed sądem.
Zgodnie z nowymi przepisami kierowca, który świadomie zmusi policję do pościgu nie zatrzymując się pomimo dawanych sygnałów, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia.
_________________________________________
Dzielnicowy bliżej nas
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?