Akademia Zamojska jako symbol europejskości. Już idą na to pieniądze

Minister podkreślał wówczas wartość powołanej właśnie AZ, która powstała niedawno „na bazie” Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu. - Jest mi ogromnie miło, że mogę powiedzieć z tego miejsca, że osiągnęliśmy to, do czego dążyły pokolenia w Zamościu – mówił do zebranych Przemysław Czarnek.

Podkreślał także rangę historycznej Akademii Zamojskiej, która została założona pod koniec XVI wieku przez Jana Zamoyskiego. Przypomniał również, iż Polacy są Europejczykami, a powołana właśnie uczelnia, która nawiązuje do dawnych tradycji może stać się – jak to określił: „naszym symbolem europejskości”.

Podczas uroczystości odbyła się m.in. immatrykulacja ponad 500 studentów pierwszego roku AZ oraz odczytano listy okolicznościowe od prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.

Nie tylko to było ważne. Minister wręczył również na ręce rektora Akademii Zamojskiej czek o wartości 4 mln 479 tys. zł. Jak czytamy na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji i Nauki owe pieniądze mają zostać wydane „na dalszy rozwój uczelni”. Jakie są zatem plany?

- Zamierzamy rozszerzyć naszą bazę dydaktyczną, bo naprawdę istnieje taka potrzeba. Chodzi m.in. o nowe budynki – mówi Paweł Skrzydlewski, rektor Akademii Zamojskiej. - Mamy już pewne plany, ale na razie jeszcze za wcześnie na mówienie o nich. Po prostu rozważamy różne możliwości. Akademia Zamojska będzie też prowadzić działalność naukową. Potrzebne są zatem środki na badania, publikacje itd. Na pewno powstaną także nowe etaty dla naszej kadry. Uczelnia się rozwija, więc potrzeb jest wiele.