W lutym br. na ul.Sienkiewicza pewien lokalny boss wyprzedzając na podwójnej ciągłej,na skrzyżowaniach skasował mój samochód. Ja trafiłem do szpitala a pewien "funkcjonariusz publiczny" chciał mnie wkręcić jako sprawca wypadku. Nie interesowało go nagranie z mojego rejestratora,zeznania świadków....miał swoje zdanie bo to boss uderzył we mnie. Na szczęście w żywieckiej policji pracują też ludzie nie powiązani w lokalne układy. Sąd skazał wyrokiem prawomocnym tego człowieka opierając się min.na zapisie videorejestratora. Polecam każdemu gdyż niemalże każdy z nich posiada również tzw czujnik ruchu,który również może być pomocny przy typowych parkingowych obcierkach.