W Jacni koło Krasnobrodu możemy szusować już od kilku dni. Stok jest sztucznie naśnieżany i funkcjonuje bez problemów. Do 12 grudnia możemy zjeżdżać od 16:00 do 21:00.
- Czynny jest duży wyciąg, pontony śnieżne, wypożyczalnia, serwis i karczma. Można też u nas przenocować w komfortowych warunkach, popluskać się w jacuzzi i wygrzać w saunie - czytamy na stronie stoku w Jacni.
W Bobliwie w powiecie krasnostawskim wciąż trwa oczekiwanie na lepszą pogodę: - Na razie niestety nic jej nie zapowiada; prognozy są niesprzyjające. Liczymy, że ruszymy na święta a jeśli nie to pewnie po Nowym Roku - usłyszeliśmy.
Podobnie sytuacja wygląda na stoku Szopowe koło Józefowa w powiecie biłgorajskim: - Przypuszczam, że ruszymy po Nowym Roku. Chyba, że sypnie śniegiem i ściśnie mróz... Wtedy postaramy się uruchomić stok jeszcze przed świętami - mówi Zofia Rawiak, właścicielka stoku.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że znów nie będziemy szusować w Justynówce koło Tomaszowa Lubelskiego. W ubiegłym roku dzierżawca ogłosił upadłość. Stok nie jest czynny do dziś. Pocieszeniem dla narciarzy są funkcjonujące w Tomaszowie Lubelskim trasy narciarstwa biegowego. Od kilku lat też nie zjeżdżamy w Krasnobrodzie. Z naszych informacji wynika, że właściciel stoku usiłował go sprzedać. Efektów tych działań nie znamy, ale nic nie wskazuje na to, by w tym sezonie można było przyjechać na narty do Krasnobrodu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?